Czas jesieni to zbiory soczystych kolorowych owoców. Zajadamy się słodkimi gruszkami, śliwkami, winogronami i malinami. To nasze skarby ogrodowe. Stare zabytkowe talerze z owocami wykonane z bawarskiej porcelany przywodzą na myśl babcine przyjęcia w ogrodzie gdzie właśnie na takich kolorowych talerzach Rosenthala podawane były ciasta i owoce na deser. Och jak tęsknię do tamtych czasów, do babci, ogrodu pełnego owoców i słodkiej beztroski.
Czy cukiernica jest dziś potrzebna?
Czy używanie cukru jest szkodliwe? Zapewne tak, ale czy mamy sobie odbierać wszystkie przyjemności w życiu. O nie na to nie ma zgody. Zatem brązowy cukier lub brzozowy cukier ksylitol jak najbardziej poelcam. A do tego piękna ponadczasowa francuska cukiernica Christofle taka, która się nie zestarzeje przez 100 lat. Ta luksusowa marka zawsze była wyznacznikiem niemałego prestiżu i nie powstydziłyby się jej koronowane głowy. Doskonała jakość wykonania i najnowocześniejsze rozwiązania to recepta na przetrwanie do obecnych czasów. A cukier w takiej postaci jak go dziś znamy jak długo przetrwa?
O starym zegarze i francuskim dworze
We Francji świetne jest to, że zwiedzając rezydencje i zamki mamy do obejrzenie zwykle oryginalne wyposażenie pochodzące z epoki. Czarują nas stare wazy i patery oraz wspaniałe stare zegary kominkowe lub konsolowe. Zachwycają swą urodą od wieków do dzisiaj i nie myślą przestać. A gdy zmęczeni zwiedzaniem przysiądziemy na chwilę w przyzamkowej kawiarni jesteśmy jak odurzeni tymi wnętrzami pełnymi przepychu ale też wyjątkowej elegancji. Sącząc słodko-cierpkawe prowansalskie winko myślimy o kolejnych zmianach w naszym otoczeniu i o tym gdzie umieścić kolejny bibelot. Często zwiedzając takie zameczki czujemy się jak w domu, który niedawno opuścili gospodarze, a nie jak w muzeum i to jest piękne. Jest tam trochę kurzu i patyny i wszystko wygląda bardzo naturalnie a przecież o to chodzi by w domu nie czuć się jak w muzeum.
Wyjazdy dalekie i bliskie
Upalny czerwiec nastraja do romantycznych podróży. Kwitnąca przyroda, stopniałe śniegi w górach i wielka ochota na wędrówki i poznawanie nowych miejsc to wspaniały przyczynek do rozpoczęcia wakacyjnych podróży. I nie koniecznie musimy lecieć pod wielki wulkan choć jest tam niebiańsko pięknie to czasem warto rozejrzeć się po okolicy, zrobić wycieczkę do lasu, nad morze lub jeziorko. Gdzie rozbudzona przyroda urzeknie nas swym pięknem, a krajobraz również zachwyci różnorodnością. Po powrocie warto odpocząć we własnym ładnie urządzonym ogrodzie. Mogą w tym pomóc prowansalskie dodatki i meble ogrodowe, tak ostatnio modne i niezmiernie ładne. Pasują do ogrodów dużych i małych, na taras czy balkon. Będą wygodnie i pomocne przy meblowaniu naszego magicznego zakątka. Nawet w letnim domku przydadzą się na te kilka miesięcy w roku w tym naszym jednak srogim klimacie. Dużo słońca tego lata Wam życzę.
Malowana ceramika jak letnie pąki kwiatów
Urokliwa ręcznie wytwarzana i malowana ceramika. Letnie wazony z przykrywką z makami, irysami czy motylami. Albo śliczne cukiernice malowane w letnie kwiaty w sam raz na tarasowy stół. Zimą mogą nam przypomnieć te upalne letnie dni na które czekamy z utęsknieniem cały rok. Ja jestem miłośniczką ręcznie malowanej ceramiki a do tego te kolory tak soczyste jak nadchodzące lato.
Jak umeblować modnie ogród?
Właśnie w skąpanej w letnim słońcu Prowansji na południu Francji w okolicznych ogrodach i tarasach króluje biel. Prowansalskie meble ogrodowe czy dodatki wykonane z kutego metalu i malowane na różne odcienie bieli z przewagą ecru dodadzą każdemu ogrodowi niezwykle romantycznego klimatu. Ogród bez elementów dekoracyjnych wydaje się być pusty, pozbawiony wyrazu. W okresie letnim w ogrodzie często spędzamy wolny czas i warto go wyposażyć w wygodne i eleganckie mebla z nutą romantyzmu. Z pomocą kwietników ogrodowych, mebli metalowych stołów z krzesłami nawet mały taras czy balkon możemy zamienić w magiczny zakątek. Zaś fontanny z brązu zaczarują większy ogród jak park w królewskim pałacu. Trwałość tych mebelków zapewni długie lata bezpiecznego użytkowania i przyniesie wiele zadowolenia domownikom i gościom.
Wiosna w wazonie i ogrodzie
Pomimo niezbyt ładnej pogody za oknem jesteśmy bardzo spragnieni zieleni i świeżych kwiatów. Na dworze pojawiają się przebiśniegi i krokusy są urocze ale nie nadają się do wazonów. Ale mamy też różnokolorowe tulipany czy nieśmiertelne ale jakże przypominające wiosnę żonkile i narcyzy. Mnogość barw tulipanów cały czas mnie zaskakuje od białych i żółtych poprzez słodkie róże i brzoskwiniowe odcienie do niebieskich, zielonych czy ciemno fioletowych a wręcz czarnych. Naj mniej lubię te klasyczne czerwone, ale i one potrafią wyglądać pięknie. Romantyczny wazon i każde nawet najbardziej pospolite kwiaty to będzie cudowna przypominająca nadchodzącą wiosnę dekoracja stołu. Ręcznie malowany secesyjny wazon to porcelana z brązem ozdobiona kwietną nimfą, niezwykle piękny okaz, który jest dekoracją sam w sobie nawet bez kwiatów. Lecz taki wypełniony kwiatami wazon wprowadzi do naszego domu wiosenną atmosferę,i pierwsze promienie słońca i przecudowny nastrój. Obyśmy już ten wspaniały wiosenny nastrój utrzymali i śnieg nas nie zaskoczył.
Trafiony przez amora czy miłość przetrwa w naszym świecie?
Zbliżające się walentynki nastrajają do okazywania miłości. Wysyłamy sobie buziaki, uściski, liściki i serduszka. Taka miłość od święta, trochę na pokaz, trochę żeby nas samych utwierdzić ile to osób nas kocha. Czy dużo w tym prawdy? Cóż sami chyba wiecie. Na co dzień ciągle zabiegani mamy niewiele czasu na okazywanie uczuć. Zatraceni w pogoni za pieniędzmi, rozrywkami czy karierą zapominamy często o najbliższych. Trzeba zwolnić, zatrzymać się. Czasem warto pójść na spacer do parku lub lasu z biską nam osobą. Poczuć wspólną obecność i czerpać radość z trzymania się za rękę. Miłość jest w nas trzeba ją tylko wyzwolić i dać jej czas. To takie proste!
Ten piękny amor od wieków wypuszcza strzały do spacerujących po wersalskim ogrodzie i nikt nie jest wstanie mu się oprzeć. Ilekroć tam jestem moje serce przepełnia się miłością do całego świata ale czy umiem ją okazać, cóż chyba jednak nie do końca. za to rzeźba zawsze zachwyca.
Zimowy galmour za oknem
Zimowy glamour za oknem to dla jednych niezwykle piękna pora roku a dla niektórych czas wyczekiwania na słoneczną wiosnę. Uśpiona przyroda czeka na przebudzenie ale świat przykryty pierzynką śniegu też zaczyna być nudny. Nasze organizmy są nieco wyposzczone, brakuje im świeżych owoców i warzyw. Musimy koniecznie wspomagać się cytrusami, pijmy zatem wyciskane świeże soki z cytryn, pomarańczy i mandarynek których to mamy dostatek w sklepach. Zajadajmy nasze polskie pyszne jabłka, tak słodziutkie i soczyste lub jeśli ktoś woli to kwaskowo winne. Taka praktyczna patera z pewnością mile zagości w niejednej kuchni i zmieści całą górę świeżych cytrusów. Znajdźmy również czas na relaks i odnowę ducha. I niech Was grzeje wewnętrzne ciepło, miłość i ogień z kominka.
Witajcie!
Zapraszam na naszego bloga. Jestem miłośniczką wszystkiego co piękne i przyjazne człowiekowi i wcale nie chodzi tu o ekologię. Piękno to pojęcie bardzo subiektywne i nie zawsze mieści się w ogólnie przyjętych kanonach. Tutaj prezentuje swój sposób widzenia i to co mnie zachwyca.
Miłego czytania i oglądania!
Galeria Antikon 